Witam, w ten piękny, słoneczny, sobotni poranek.
Pozostając przy wiosennych klimatach postanowiłam wypróbować klej do świec i zrobiłam sobie taką mini wiosenną świeczuszkę.
I cóż wniosek jest taki, że na pewno łatwiej z klejem niż tak zwaną metodą łyżeczkową, z tym że następnym razem będę musiała się bardziej przyłożyc ;)
A tymczasem nietypowo jak dla mnie zdjęcia robione w ogrodzie...
To co raczej nie ma się co rozpisywać, po prostu pokażę ją z każdej strony. Może wspomnę tylko że do dekoracji użyłąm też perełek w płynie, zeby uwidocznić malutkie kwiatuszki.
Zdjęć dużo, ale po prostu chciałąm pokazać każdą ze stron ;)
Z pewnością jeszczę się pobawię w ozdabianie świec, jest to łatwe i przyjemne a taka dekoracja zawsze jest przydatna ;)
Pozdrawiam serdecznie i wszystkim Wam dziękuje za wszystkie przemiłe słowa i Wasze wizyty tu u mnie ;)
10 komentarzy:
Świeczka śliczna z każdej strony;)
ślicznie wyszła
Super wyszła :) Bardzo mi się podoba sceneria na zdjęcia:)
bardzo słodko i wiosennie wyszła ta świeczuszka
Zdecydowanie medium do świec i zdecydowanie szybko łatwo i przyjemnie. Ja na górę daje jeszcze z 2-3 warstwy lakieru akrylowego.
Pozdrawiam
Piękna świeczuszka:) Taka wiosenna:)
Małe jest piękne :)
Pięknie wyszła)
Uwielbiam dekorować świeczki ale wole metodą na łyżeczkę )
Pozdrawiam serdecznie )
nowy pomysl i piękny efekt! pozdrawiam:)
bardzo ładna świeczka :) ja zdecydowanie wolę łyżeczkę od kleju :) Pozdrawiam cieplutko!
Prześlij komentarz