Witajcie,
U mnie piękna wiosenna pogoda. Na pewno po obiedzie pójdziemy na spacer. A tymczasem mam tu takie dwa zajączki.
Pierwszy drewniany zajączek przyodziny w pastelowy kubraczek w kropeczki.
A dla ozdoby krawat ze sznurka i kilku drewnianych kulek.
A drugi króliczek wklejony w jajo, też drewniane, delikatnie postarzone na brzegach.
Takie oto dwa króliczki przyozdobią nasz stół, już za tydzień.
Sama nie wierzę, że aż tyle jaj w tym roku udało mi się zrobić. Do pokazania Wam mam jeszcze ich kilka.
Tymczasem pogodnej niedzieli, serdecznie pozdrawiam.
2 komentarze:
są śliczne
Pięknie ale zajączek w kropeczki mnie zauroczył ! Pozdrawiam :)
Prześlij komentarz