Wracamy do klimatów świątecznych.
Jako, że poproszono mnie o zrobienie skrzynki w klimacie świątecznym w prezencie dla pewnej pani, postanowiłam poeksperymentowac z paroma nowymi rzeczami.
Pierwotna koncepcja była zupełnie inna, ale pomyslałam ze taka świąteczna skrzynka mogłaby sobie stać na półce cały rok i dlatego nie "ocieka" ona typowymi zdobieniami świątecznymi.
Po raz pierwszy zastosowałam bejce ( lub jak kto woli wood stain) - preparat do malowania drewna, który zachowuje widoczne słoje. Użyłam tu brązu. Aczkolwiek wierzchnia cześć jest biała i tylko lekko postarzana.
Tym razem nie użyłam serwetki, a papieru do decoupage. Delikatny motyw zdobi kółeczko na wieczku. Dało mi to fajny efekt 3D.
Całość jest matowa i tylko kółeczko jest szkliste dla uwidocznienia. W rogach zdobienia ze złoceniami zrobionymi konturówką. Pobawiłam się tez moimi stemplami, choć zamiast tuszu użyłam po prostu farb akrylowych.
Kilka perełek w płynie, kokarda na wieczku i gwiazdka w środku jaki wisienka na torcie.
Efekt bardzo mnie zadowala, i mam nadzieje, ze takim prezentem sprawie ogromna przyjemność osobie która go dostanie.
Efekt bardzo mnie zadowala, i mam nadzieje, ze takim prezentem sprawie ogromna przyjemność osobie która go dostanie.
Podoba się? Zapraszam do komentowania